Budynek, znany dziś jako Reduta Banku Polskiego, został wybudowany w latach 1907 – 1911 jako siedziba rosyjskiego Banku Państwa. W wolnej Polsce utworzono w nim Polską Krajową Kasę Pożyczkową, a następnie Bank Polski. Od 1939 roku niemiecki okupant utworzył na jego miejscu Bank Emisyjny. To stąd 12 sierpnia 1943 roku wyruszył konwój, z którego w wyniku brawurowej akcji żołnierze AK zrabowali Niemcom 100 mln złotych. Ze względu na swoje położenie i znaczenie strategiczne budynek był również ważnym celem powstańców.
Już 1 sierpnia podjęto pierwszą, nieudaną próbę odbicia Banku z rąk Niemców. Dowództwo Armii Krajowej zamierzało utworzyć w nim strategiczną dla obrony Śródmieścia redutę. Dwa pierwsze dni powstania przyniosły jednak liczne straty walczącym o Bank oddziałom por. Wacława Kozickiego „Oppenheima” i mjr. Olgierda Ostkowicza-Rudnickiego „Sienkiewicza”. Dopiero nocą z 3 na 4 sierpnia niemiecka obstawa ewakuowała się bez walki w obawie przed całkowitym okrążeniem. Obronę reduty powierzono kompanii „Troki” batalionu „Łukasiński” pod dowództwem kpt. Tadeusza Majcherczyka „Zdana”. Na miejscu znalazły się też pluton ppor. Henryka Pokrzywnickiego „Chwasta”, kompania por. Tadeusza Garlińskiego „Odrowąża” i oddziały Batalionu „Czarniecki”.
Następne tygodnie były ciągłą walką o utrzymanie pozycji na Bielańskiej, którą Niemcy już 5 sierpnia zbombardowali podczas nalotu. 18 sierpnia miał miejsce kolejny nalot, w wyniku którego zostało zawalone całe skrzydło od strony ulicy Bielańskiej. Po masakrze na Woli do walki przyłączyły się kolejne niemieckie oddziały, kilkukrotnie przytłaczając liczebnie powstańczą obstawę złożoną ze 150-200 żołnierzy. 15 sierpnia Niemcy zdołali dostać się do reduty. Wyparł ich kontratak I plutonu kompanii kpt. „Zdana” pod dowództwem ppor. Józefa Zgardy „Wodzyńskiego”. 21 sierpnia okupanci wdarli się ponownie do gmachu Banku Polskiego. I tym razem powstańcom udało się utrzymać pozycję, wysadzając jednak część gmachu.
W ostatnim tygodniu sierpnia sytuacja powstańców na Starówce stawała się coraz bardziej dramatyczna. Nasilające się bombardowania i coraz skuteczniejsza izolacja Starego Miasta od innych dzielnic dotknęła też załogi Reduty Banku Polskiego. 26 sierpnia ze Starówki ewakuowali się członkowie Komendy Głównej AK i Delegatury Rządu. Zapadła też decyzja o wycofaniu z tego terenu żołnierzy.
Ostatni powstańcy opuścili redutę 1 września, wycofując się kanałami do Śródmieścia. Akcja dowodzona przez Bronisława Kalinowskiego pseud. „Piotr” była jedyną udaną próbą przebicia się powstańczych oddziałów z upadającej Starówki do centrum Warszawy.
Budynek Reduty Banku Polskiego, ze względu na swoje znaczenie w historii Powstania, był początkowo brany pod uwagę jako siedziba Muzeum Powstania Warszawskiego.